Zamiast wstępu

Redaktor Stanisław Zakrzewski był gorliwym propagatorem kulturystyki w Polsce.
Przeszczepił ją na polski grunt i przystosował do potrzeb polskiej młodzieży. Tej dziedzinie poświęcił wiele książek, "wierząc w atrakcyjność ćwiczeń siłowych, ich siłę przyciągania i dobroczynny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne człowieka”. Na temat kulturystyki dużo pisał rówież w czasopiśmie „Sport dla Wszystkich”, w którym był redaktorem naczelnym.

Już trzecie pokolenie bez obawy i z wielką dla siebie korzyścią wykorzystuje Jego porady i zestawy ćwiczeń, które dają siłę i ładną sylwetkę.

Stanisław Zakrzewski, „Jak stać się silnym i sprawnym”, 1960 r.,fragmenty z „Od Autora”.

„Przed trzema laty (tj. w 1957 r.) miesięcznik „Sport dla Wszystkich” zwrócił uwagę swoich czytelników na nowy kierunek w wychowaniu fizycznym, zwany za granicą pod nazwą: culturisme (Francja) lub body- building (USA)”.Po niedługim czasie do redakcji, zaczęły napływać listy – zrazu pojedyncze, potem całymi seriami. Zwracano się z prośbą o informacje i porady, dzielono spostrzeżeniami z dziedziny ćwiczeń dla ogółu, ale budzącej żywe zainteresowanie. Dziś wiemy, że ten nowy ruch ma setki tysięcy zwolenników.

„Ćwiczenia te nazwaliśmy w książce ćwiczeniami siłowymi.
Zdobywają one sobie wśród naszej młodzieży popularność równą niemal tej, jaką cieszy się sport. Czy maja podobną jemu wartość społeczną? Chyba tak: wzmacniają, bowiem zdrowie, zwiększają przydatność jednostki do pracy, odciągają młodzież od złych nałogów, narzucają wewnętrzną dyscyplinę”.

„Wykorzystaj wielką szansę. Póki jesteś młody możesz kształtować swe ciało. Możesz usuwać rażące wady budowy. Możesz podkreślić wszystkie jej walory. Zdecyduj się, czy chcesz być silny czy słaby, dobrze czy źle zbudowany. Czy chcesz mieć nadal wiotkie mięśnie, pochylone plecy, wąską klatkę piersiową, czy też wolisz wzbudzać podziw pięknie rozwiniętą muskulaturą, śmigłą sylwetką, szerokimi barami. Jeśli chcesz zdobyć siłę, wskażemy Ci drogę Ta książka napisana dla Ciebie, powie Ci jak zyskać zdrowie, sprawność. Uczyni z Ciebie silnego człowieka.
Być silnym, to posiadać nie tylko potężne bicepsy, ale i sprawnie działające narządy wewnętrzne, płuca, serce, organy trawienia. To mieć stalowe nerwy i bystry umysł. Wreszcie, to także posiadać charakter: być takim człowiekiem, by „Tobie i z Tobą było dobrze”. Droga do tego celu nie jest ani łatwa, ani prosta, ale...
”
Stanisław Zakrzewski, „Siła ,sprawność, piękno”, 1962 r.,fragment z „Od Autora”

„To te setki tysięcy ćwiczących po domach w prymitywnych warunkach, prymitywnym sprzętem, często na intuicję” – szkolniaków, akademików, poborowych a nierzadko ludzi dorosłych różnych zawodów – sprawiły, że zaczęło się u nas liczyć z kulturystyką, że uznano ją oficjalnie jako jedną z form masowego upowszechniania ćwiczeń, jako równoprawny środek wychowania fizycznego”.
Osobiście wierzę w rozwój tego ruchu w Polsce i po części poczuwam się do odpowiedzialności za jego kierunek. Czerpiąc początkowo wyłącznie ze źródeł obcych, szybko doszedłem do przekonania, że te wzory niezupełnie odpowiadają naszym potrzebom i wychowaniu naszej młodzieży, brak im bowiem tego, co młodzieńcowi najbardziej imponuje: zastosowania zdobytej siły w celowym wysiłku. To stało się punktem wyjścia dla polskiej szkoły kulturystycznej. Jesteśmy dopiero w trakcie tworzenia jej podstaw.
A tymczasem młodzież ćwiczy. Po miastach i po wioskach, w domach akademickich i koszarach wojskowych słychać szczęk sztang, lśnią zroszone potem ciała. Młodzież ćwiczy jak umie, czekając na wskazówki, chłonąc każdą informację, jakiej się jej dostarczy”.

Stanisław Zakrzewski, „ABC młodego siłacza”, 1966 r., fragmenty z „Od Autora”

„Organizm ludzki można wzmocnić i zahartować przez przestrzeganie zasad higieny i uprawianie ćwiczeń, których zadaniem będzie usprawnienie pracy serca i płuc.
Piękną sylwetkę dadzą racjonalne ćwiczenia kulturystyczne, a wysoka sprawność fizyczną zapewnią ćwiczenia zręczności, szybkości reakcji, rozwijanie gibkości i elastyczności aparatu ruchowego”.

„Wiem, ze macie sporo czasu, który chcielibyście spędzić użytecznie, ale często nie bardzo wiecie, jak go sobie rozłożyć i zaplanować. Chciałbym, więc podsunąć wam różne sposoby wykorzystania wolnego czasu dla waszego dobra i zdrowia, dla podniesienia waszej wartości we własnych oczach i w oczach społeczeństwa, dla którego przecież rośniecie i któremu będziecie w przyszłości służyć”.
Rej.785/TRENING - 81/2014.04.25/JWIP.PL
(Wymienione książki zostały wydane przez Wydawnictwo „ Sport i Turystyka”).
Wybrał: T.