Prawie jak każdy chłopak w moim wieku ( mam 16 lat i uczę się w liceum), staram się stać silnym i sprawnym fizycznie. Dobrze być silniejszym od kolegów ze szkoły czy podwórka. Kłopot tylko w tym, jaki sport wybrać, aby realizować swoje marzenia? Ja już od 10 roku życia ćwiczyłem Aikido, które zaprzestałem dwa lata temu z uwagi na chorobę kolan. Po roku lenistwa i niechęci do uprawiania sportu zabrałem się za ćwiczenia kulturystyczne.
Miałem 3 kilogramowe hantle, którymi zacząłem w domu wykonywać podstawowe ćwiczenia, jak między innymi: prostowanie ramion zza głowy, unoszenie ramion bokiem, wykonywałem także brzuszki i pompki. Nie ćwiczyłem przysiadów ze względu na chore kolana, ani nie wymyślałem innych ćwiczeń na nogi. Pewnie dlatego nawet do tej pory ciągle w mojej sylwetce rażą nogi nieproporcjonalnie duże do tułowia.

Kiedy zaczynałem, to miałem niewielką nadwagę. Jednak w ciągu 6 miesięcy moja waga ciała, z 71 kg spadła do 63 kg, byłem bardzo szczupły. Niestety nie zapisywałem swoich wymiarów.
Zniechęciłem się do ćwiczeń kulturystycznych, a powód tego
widzę w tym, że ćwiczyłem sam i nie wiedziałem jak ma wyglądać odpowiedni dla mnie trening. Poza tym „żyłowałem się”, bo myślałem, że tak trzeba i to mnie męczyło. Były pewnie jeszcze inne przyczyny, których nie znam.

W grudniu 2010 dostałem książkę „Nagi Wojownik” Pavla Tsatsouline i wtedy - wg tej książki - znowu zacząłem ćwiczyć siłowo. Szczególnie chciałem rozwijać swoją siłę maksymalną. Po niecałych 3 miesiącach umiałem już robić pompki na jednej ręce.
Niedługo potem zacząłem uprawiać „gimnastykę poranną” -
krążenia ramionami, stopą, pompki, brzuszki. Każde ćwiczenie wykonywałem w jednej serii. Po około 1,5 miesiąca skończyłem z takim treningiem „na rozruch”. Zacząłem ćwiczyć seriami, wieczorem.

Mój tata ćwiczył rekreacyjna kulturystykę w latach
siedemdziesiątych. Sam wykonał potrzebny mu sprzętem. Widząc moje ćwiczenia pokazał mi swoje stare książki autora Stanisława Zakrzewskiego: „Jak stać się silnym i sprawnym”, „Siła Sprawność Piękno”, „ABC młodego siłacza”(późniejsze wydania). Potem pokazał mi stare wydania „Sportu dla Wszystkich”, które dostał od starszego kolegi. Na razie czytam książki, a z „SdW” zapoznam się później.

Krótko chodziłem na siłownię, nie podobał mi się klimat „koksów”. Poza tym instruktor raczej bardziej interesował się moimi pieniędzmi niż treningiem. Zostawiał mnie samemu sobie i rozmawiał ze starszymi. Irytowało mnie to i postanowiłem zrezygnować z uczęszczania do tej siłowni.

Od kilku tygodni znów regularnie ćwiczę w domu. Teraz mam 3 i 4 kg-owe hantle i ekspander. Nie mam jednak ani ochoty, ani potrzeby nimi ćwiczyć. Jak na razie - stosuję technikę bezprzyrządową.
Wykonuje (bez sprzętu kulturystycznego) następujące ćwiczenia:
- pompki na knykciach (wzmacniają nie tylko triceps, ale i nadgarstki),
- scyzoryki do kolan (nogi nie dotykają podłogi, ręce splecione za głową – dotykanie łokciami kolan),
- podnoszenie kolan do klatki piersiowej,
- wymach nóg w bok (te i poprzednie ćwiczenie nie przeciążają
kolan),
- podciąganie podchwytem i nachwytem
- „nawijanie drążka” (tak jakby wzmacniacz uchwytu bez
ciężarka)
- „szwedki”,
- odchylanie głowy z oporowaniem
- unoszenie nóg w leżeniu przodem na biurku (wzmacnia mięśnie pośladków).

Dążę do 30 powtórzeń, żeby wzmocnić układ krwionośny. Tylko w pompkach dążę do symbolicznej „setki”.
Ten obecny trening zajmuje mi 35-45 min. Ćwiczę pięć razy w tygodniu. W zależności od zajęć i ochoty zaczynam w godzinach między 18 i 20. Jeśli nie mam akurat możliwości to później, ale staram się takich sytuacji unikać. Poza tym raz w tygodniu biegam około 20-30 min w okolicach Giżycka, około 5-7 kilometrów. Na jeden dzień całkiem odkładam sport, żeby się zregenerować.

Zadziwiające, że nawet taką prostą metodą można bardzo szybko zwiększyć siłę i wytrzymałość. Np. nie odczuwam już bólów nadgarstków przy pompkach, potrafię podciągać się na palcach wskazujących i serdecznych.

Moje poglądy na temat „wspomagaczy” są proste. Sterydy
wywołują wiele skutków ubocznych i trzeba ich za wszelką cenę unikać.
Odżywek, choć może są zdrowsze, nie stosuję. Uważam to za nienaturalne. Poza tym mam znajomych, którzy korzystali z odżywek, ale ich postawa i moralność pozostawiała wiele do życzenia i to mnie całkiem do odżywek zniechęciło.

Siłacze cyrkowi czy kulturyści lat sześćdziesiątych byli silni i dobrze zbudowani bez nich. Natomiast sylwetki dzisiejszych kulturystów w ogóle mi się nie podobają.
Widziałem już osoby z wielkimi klatkami piersiowymi a łydkami mniejszymi od moich, mimo, że jestem dużo lżejszy.

Według mnie siłę, sprawność, piękno powinno się zdobywać długą, wytrwałą pracą, a nie jakimiś nienaturalnymi środkami.
Uważam, że mój kierunek myślenia na kulturystykę jest naturalny i zrozumiały przez tych, którzy ćwiczą dla siebie, czyli ćwiczą, aby zwiększyć: siłę, sprawność fizyczną oraz uzyskać atletyczną budowę.
W moim przypadku jest to pierwszy stopień treningu dla początkującego. W miarę postępów przeniosę się do domowej wiaty i zacznę używać typowego sprzętu kulturystycznego. I to będzie drugi stopień treningu początkującego.

Aktualnie ważę 65 kg przy 178 cm wzrostu, a moje pozostałe wymiary:
- ramię - 30cm
- klatka piersiowa -90 cm
- pas - 78 cm
- udo-52 cm.
One nie imponują, ale przecież ćwiczę po to, żeby były większe!

Zwracając się do JWIP.PL, a szczególnie Pana Jana Włodarka, admina oraz moderatorów Forum liczę, że będę miał możliwość konsultowania swoich planów treningowych z użytkownikami tego forum.
Autor: P. M. Maj 2011.Ostatnia aktualizacja na życzenie autora: 15.10,2022r.


OD JWIP.PL Otrzymujemy sporo listów od początkujących w kulturystyce, którzy mają różne pytania z zakresu podstaw metodyki treningu. Mają też poważne problemy z układaniem dla siebie odpowiedniego programu treningowego. Typowym przedstawicielem tej grupy jest P.M ćwiczący w domu. Teraz tutaj nie będziemy komentować jego listu ani mu radzić jak ma ćwiczyć. Patryk otrzymał zezwolenie Admina, na wprowadzenie do Forum Młodych indywidualnego temat, i tam też będziemy mu pomagać w kłopotach treningowych.
Przy okazji, informujemy, ze aktywacja rejestracji na Forum JWIP.PL nie następuje automatycznie. Administrator Forum dokonuje jej osobiście po uprzednim otrzymaniu odpowiednich odpowiedzi za pytania, które zadaje kandydatowi na użytkownika Forum. W ten sposób staramy się już na wstępie rejestracji pomijać biernych użytkowników, którzy chcą tylko podglądać to, co inni piszą.
Rej.329./Trening – 40/ 2011.05.02
Aktualizacja: 2011.05.18. Godz. 22:11. Ostatnia 2022.10.15