Zdjêcie: Jerzy Jankiewicz
Kult cia³a jest w³a¶ciwy dla sztuki antyku, stylu romañskiego, gotyku, renesansu, baroku, a tak¿e stylów XIX i XX wieku.
Rze¼by powsta³e w tych okresach wyobra¿aj± ludzi atletycznej budowy, krêpych, imponuj±co silnych. ¬ród³em tego kierunku jest staro¿ytno¶æ: s³ynne rze¼by „Dyskobol” Myrona, „Deryferes”; Polykleta (kamon) czyli „Grupa Laookona”, charakterystyczny „Harakles Lysippa - piêknie zbudowany olbrzym odpoczywaj±cy po swych dwunastu uczciwych pracach, powa¿ny „My¶liciel – Rodina - praca ¶wiadcz±ca o mistrzowskim opanowaniu anatomii ludzkiego cia³a.
Ale nie tylko staro¿ytno¶æ charakteryzuje siê tego typu twórczo¶ci±. Micha³ Anio³, który trzyna¶cie lat studiowa³ anatomiê na zw³okach skazañców, imponuje swoj± pasj± poznania cz³owieka. Rze¼biarze bardzo trafnie podchwytywali kszta³ty i proporcje cia³a w krótkotrwa³ych momentach ruchu, by utrwaliæ je w kamieniu.
Charakterystyczne jest to, ¿e akcentowali miê¶nie. Atletyczni s± bogowie, starcy, m³odzi. Grecy wyprowadzaj± rze¼by na frontony, gdzie gzyms dachowy tworzy ramê w kszta³cie trójk±ta równoramiennego tzw. tympanon. U³o¿one w nim rze¼by walcz± z sob± lub mocuj± siê. Dopiero jednak styl renesansowy, barokowy i klasycystyczny wprowadza setkami figury w nisze i gzymsy. Powstaj± budowle, w których rolê filarów d¼wigaj±cych spe³niaj± atlanty (atlant wed³ug legendy - perski niewolnik skazany na ciê¿kie roboty – red.) - mêskie postacie wyra¿one w pe³nej rze¼bie, które z widocznym wysi³kiem podtrzymuj± balkony lub belkowania.
Warszawa, tak jak inne miasta ma swoich si³aczy wykutych z kamienia. Uwadze naszych Czytelników polecamy zwiedzenie pa³acu i Parku £azienkowskiego, Ogrodu Saskiego. Muzeum Narodowego, którego wej¶cie zdobione jest kopiami greckich rze¼b. Godne zainteresowania s± frontony, odbudowanego Teatru Wielkiego, Zachêty czy domu na Nowym ¦wiecie naprzeciw Akademii Nauk. Zreszt± wystarczy przej¶æ Krakowskim Przedmie¶ciem, Alejami Ujazdowskimi, spojrzeæ w górê, by zobaczyæ kamiennych si³aczy. Ka¿dego zadziwi spokój, harmonia, zamar³y ruch i si³a.
Autor: Jerzy Jankiewicz, redaktor w "Sport dla Wszystkich", marzec 1966r
Rej.441/ Historia - 31/20011.10.28/ JWIP.PL
Aktualizacja; 2011.11.06. Godz. 17:55
|