
Już w latach 30. ubiegłego wieku bieganie było w Polsce popularne. Właśnie w tym czasie wymyślono Biegi Narodowe, a Stanisław Zakrzewski był ich współorganizatorem w Poznaniu i Bydgoszczy. Po wojnie do nich wrócono, jako do popularnej imprezy masowej dla młodych i starszych. Zależnie od wieku i płci rekreacyjni startowali w biegach od 500 metrów do 3 kilometrów. Trzeba było jednak wcześniej trenować, aby łatwo pokonać te dystanse i co ważne bez szkody dla zdrowia.
Bieg jest najbardziej naturalną formą ruchu i znakomicie nadaję się dla naturalnych kulturystów ćwiczących rekreacyjnie. Już pod koniec lat 50 - tych Stanisław Zakrzewski na łamach „Sportu dla Wszystkich” zachęcał kulturystów do biegania. Model polskiej kulturystyki zakładał, że ćwiczący to sportowiec wszechstronnie wytrenowany, sprawny fizycznie i dający przykład młodzieży zachęcając do ćwiczeń siłowych i biegania w terenie.
Pod koniec lat 70. rekreacyjne bieganie zaczęła popularyzować redakcja sportowa TVP, ukazywały się również broszury instruktarzowe. Biegał kto mógł!
W roku 1985, w nakładzie 60 tysięcy egzemplarzy ukazała się książka Wojciecha Lipońskiego pt. JAK BIEGAĆ PO ZDROWIE? Wydawnictwo: Krajowa Agencja Wydawnicza, Warszawa. Jest to przystępnie napisany mini podręcznik dla tych, który chcą poznać elementarne zasady biegania przed przystąpieniem do regularnego treningu dla zdrowia i dla zwiększenia fizycznej wydolności organizmu.
Autor szczegółowo udziela wskazówek, radzi oraz odpowiada na wiele pytań zaczynając od pd pierwszego rozdziału: „ Od czego zacząć”. Kulturystom pewnie wiadomo, że od wizyty u lekarza. „Należy mu przedstawić swój zamiar biegania dla zdrowia. Na podstawie wiedzy o dotychczasowych przypadłościach czy chorobach naszego organizmu, a także prostych badań - lekarz pomoże określić charakter i stopień wysiłku na jaki nas stać, barierę jakiej nie powinniśmy przekraczać”…
Dalej mamy rozdzialiki o: obuwiu (b. ważny), jak się ubierać, gdzie i kiedy biegać, rozgrzewka, zasadniczy trening biegowy, technika biegu, dzienniczek treningowy, odżywianie, higiena- regeneracja organizmu – kontuzje, tylko dla kobiet, o prostacyklinie i biegu po zdrowie (prostacyklina, to hormon znajdujący się w ściankach naczyń krwionośnych).
Podręcznik kończy się stwierdzeniem znanym od dawna, że bieg to najnaturalniejszy z ruchów człowieka jest najlepszym przepisem na dobre samopoczucie i dłuższe życie: -„Lekarstwo, tabletki, proszki, krople czy zastrzyki, a nawet elektroniczna aparatura kliniczna – nigdy nie zastąpią samoregulujących się zdolności organizmu ludzkiego, jakie uruchamiamy przez prosty bieg na świeżym powietrzu".
Bieg tak łatwo można opanować. I właśnie najlepszy okres na bieganie to czas od wiosny do jesieni. Biegajmy po zdrowie!
Podręcznik "Jak biegać... "dostępny w uczelnianych bibliotekach Akademii Wychowania Fizycznego. Trafia się też w antykwariatach.
Autor: Jan Włodarek, maj 2012 r.
Rej. 561/ Porady - 72/2012.05.02/ JWIP
Aktualizacja: 2012.05.24, godz. 15:35
|