( Na zdjęciu: Witold Majchrzak w pokazie siłowym, wówczas miał 60 lat. Fot. z arch. J.W.).
Witold Majchrzak w 1968 roku wziął udział w igrzyskach olimpijskich w Meksyku. Nie pojechał jednak do kraju Azteków. Olipijską areną był stadion w Meksyku, tyle że niedaleko Brodnicy, a igrzysk sportowców wiejskich nie organizował Międzynarodowy Komitet Olimpijski lecz Ludowe Zespoły Sportowe.
(Witold opowiada - przyp. I.P.)
- „W tym czasie już nie dźwigałem ciężarów. Działacze przekonali mnie jednak do startu; przekonali w wadze półciężkiej konkurencja będzie niewielka. Okazało się, że rzeczywiście do konkurencji zgłosiło się niewielu sztangistów. Problem w tym, że byli potężnie zbudowani. Każdy z nich pracował na roli, wiec pary im z pewnością nie brakowało. Okazało się, że byłem w gronie tych byków najmniejszy i najsłabszy.
Na pierwsze podejście zażyczyłem sobie ciężar 110 kg. Podrzuciłem bez problemu. Rywale, beż wyjątku, wyznaczali sobie dużo większe ciężary. A, że byli zbyt pewni siebie, każdy po kolei spalił swoją próbę!
Podczas ogłaszania wyników wyczytali moje nazwisko. Stałem, jak zamurowany. Tak zostałem mistrzem. Mistrzem olimpijskim!”.
Miał wówczas 51 lat.
Fragment artykułu Pawła Kowalskiego pt. „Witold Majchrzak, legendarny kulturysta. Historie z niejednej areny”. ( Magazyn Gazety Pomorskiej”, grudzień 2007 r.). Wybrał:I.P.
JWIP.PL. O przygodach sportowych Witolda Majchrzaka (1917 -2009 ) , atlecie , legendarnym pionierze polskiej kulturystyki, mieszkańcu Bydgoszczy można przeczytać kilkanaście artykułów w tematycznych działach naszej strony.
Rej.687./Pionierzy – 41/2013.02.18/JWIP.PL
Aktualizacja 2013.03,14, godz. 09:33
|