|
Odwiedziło nas: 10454652 osób. |
|
|
Jestem...(2001 r.) |
Fragment artykułu „Bicepsem jestem”. Tygodnik „ Polityka” nr 16 (2294), 21 kwietnia 2001 r.
Cztery tygodnie temu dwóch nastoletnich miłośników kulturystyki z Drezdenka ucięło głowę matce jednego z nich. Następnego dnia jeden z morderców popelnił w areszcie samobójstwo. Zbrodnia – zdaniem lekarzy sądowych – związana z agresją i huśtawką emocjonalną spowodowaną nadużywaniem sterydów po raz kolejny zwróciła uwagę publiczna na doping w kulturystyce. Tym razem chodzi nie chodzi o zawodników, którzy prowadza lekarze endokrynolodzy, a ich mocz badają lotne trójki działaczy z Komisji Antydopingowej.
Osiedlowe siłownie pełne są domorosłych pakierów – aptekarzy, którzy w imię mody na przerośnięte bicepsy i kark Arnolda Schwarzeneggera przyjmą każda ilość sterydów według własnoręcznie sporządzonych receptur.
Są poza kontrolą, bo prawo nie zabrania posiadania i zażywania sterydów, a handel nimi zagrożony jest śmiesznie niską karą. Skala zjawiska jest masowa. Pietnastoletni kulturysta amator z L. opowiada, że nie zna osobiście żadnego nie koksującego pakera.
Kim SA ludzie, którzy na własne życzenie rujnują sobie zdrowie i przekraczają normy estetycznego wyglądu?
Czy pod bokiem wyrasta nam stado przerośniętych, uzależnionych brojlerów, które – wypaczają wszelkie sportowe zasady – pozbawiają kontroli nad własnym ciałem i emocjami?
Autor: Ewa Winnicka
|
|
Nie należy rozpoczynać treningu siłowego pod wpływem środków dopingujących i odurzających. Przed wykonywaniem opisanych tutaj metod treningowych i ćwiczeń należy się skonsultować z lekarzem. Autorzy i właściciel strony JWIP.PL nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności za skutki działań wynikających bezpośrednio lub pośrednio z wykorzystania informacji zawartych na tej stronie. |
|
Tylko aktywnych zapraszamy na forum oraz do Pionierów |
|
|
| |