Jan Włodarek i Przyjaciele

Strona Główna

Nasz program

O nas

Forum

Galeria zdjęć

PIONIERZY

Kontakt

Artykuły:

Statystyka

Odwiedziło nas:
11385002
osób.

Oni są z nami:

Wstrzącający artykul o dopingu. Opr. Ha

W „Gazecie na Nowy Rok”- bezpłatnym dodatku do „Gazety Wyborczej”, 31 grudnia 2007 -1 stycznia 2008 r. ukazał się wstrząsający artykuł Angeliki Kuźniak pt. „Zabijali we mnie Heidi”. Jest to wstrząsająca opowieść o dopingu w byłej NRD. Przytaczam mały fragment z tego artykułu, który na mnie zrobił ogromne wrażenie. Uważam, że z całym artykułem powinien zapoznać się każdy sportowiec, a szczególnie kulturyści, którzy na ogół uważają, że „koks” to ich „paliwo” do budowania zwyrodniałych mięśni i chwilowej siły.

Różowe i niebieskie
Wzmożona synteza białek, gwałtowny przyrost masy, siły i wytrzymałości mięśni, zwiększona produkcja czerwonych krwinek. Tak działają sterydy anaboliczne kluczowe w dopingu.

Niebieskie tabletki oral turinabolu, o których mówi każda z moich bohaterek, zawierają testosteron, naturalny anabolik. Jenapharm ( firma produkująca ten środek - przyp. red.), swoje tabletki antykoncepcyjne reklamowała hasłem: „ Kobiety ufają naszym hormonom”, nie produkuje ich od 1995 roku.

W 1997 roku amerykańscy naukowcy prowadzą eksperyment na myszach. Jego wyniki objaśnia doktor Hellmut Mahler, specjalista od toksykologii z Instytutu Nauk Kryminalnych i Technicznych z Dusseldorfu – zwierzęta podzielili na trzy grupy: pierwszej nie podawali testosteronu, druga otrzymywała dawkę pięciokrotnie wyższa niż naturalna, trzecia – dwudziestokrotnie wyższą. Eksperyment trwał pół roku. Po roku zdechło 33 procent myszy z drugiej grupy i 52 procent myszy z grupy trzeciej. Głównie w wyniku patologicznych zmian w wątrobie, sercu, płucach (…) Tabletki bywały też różowe – stężenie 1 mg, ale najczęściej stosowano te niebieskie – 5 mg.”

Po przeczytaniu tylko tego fragmentu artykułu można obalić każde stwierdzenie „kulturystycznych ekspertów”, którym opublikowanie swoich porad „przytrafia” się w kulturystycznej gazecie (głównie edycji), że niby można, a nawet należy testosteronem wspomagać rozwój swoich mięśni i siłę.
I tym właśnie domorosłym ekspertom szczególnie polecam zapoznać się dokładnie z artykułem A. Kuźniak. /Opr. Ha, styczeń 2008/.

Nie należy rozpoczynać treningu siłowego pod wpływem środków dopingujących i odurzających. Przed wykonywaniem opisanych tutaj metod treningowych i ćwiczeń należy się skonsultować z lekarzem. Autorzy i właściciel strony JWIP.PL nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności za skutki działań wynikających bezpośrednio lub pośrednio z wykorzystania informacji zawartych na tej stronie.

Ostatnie Artykuły