Riposta:
Jednak „potop reklam obni¿a jako¶æ czasopism kulturystycznych”
Jerzy Klawiñski i ja nale¿ymy tutaj do jednej dru¿yny, i mog³oby siê wydawaæ, ¿e w dyskusji cechuj± nas taka sama zasada dobrego wychowania. Niestety polemika Jurka na temat mojego felietonu pt.”Potop reklam obni¿a, jako¶æ czasopism kulturystycznych”, du¿o ma z nieuzasadnionym i dziecinnym pouczaniem. Jego wypowiedzi ¶wiadcz± tak¿e o tym, ¿e temat reklam w kulturystyce ocenia przez pryzmat jakie¶ gazety, a to siê ma nijak- z ma³ymi wyj±tkami - do rzeczywistej sytuacji ekonomicznej wydawnictw kulturystycznych w kraju.
Polemizuj±cy Jurek, przedstawia siê, jako by³y trener (instruktor) z do¶wiadczeniem, i ujawnia, ¿e jest wieloletnim sekretarzem gazety, a jej tytu³u nie wymienia. Jego sprawa i w tym , ¿e nadmierna ilo¶æ reklam to wynik walki wydawnictwa o przetrwanie. Trudno to w pe³ni akceptowaæ, poniewa¿, to ogólniki nie poparte nawet jakim¶ konkretnym przyk³adem ew. szacunkowym wyliczeniem.
Ja poda³em szacunek, który uwzglêdniaj±c mo¿liwo¶æ b³êdu, dajê wydawnictwom kulturystycznych dobr± sytuacje finansow±. A ona wynika miêdzy innymi z tego, i¿ cena wydanego egzemplarza, jego koszt produkcji, sprzeda¿ oraz wp³ywy za umieszenie reklam i ich ilo¶æ, (w tym ró¿ne podatki) przynosi w³a¶cicielowi nie w pe³ni uzasadniony zysk a czytelnikowi, coraz mniejsze zadowolenie z jako¶ci tego co kupuje. Z nadmiern± szczegó³owo¶ci± uzasadnie tego, co ju¿ wcze¶niej poda³em w felietonie jest bezcelowe.
Mo¿na pomy¶leæ, ¿e Jurek. K. wie lepiej, lecz to nie wynika z jego polemiki, a to, ¿e mnie „uprzejmie” zapêdza do sztangi; okre¶lam to u³omno¶ci±… Nie jestem z³o¶liwy, ale ta sztanga to ona jemu jest bardziej potrzebna, a jak widaæ na zdjêciach Galerii JWIP bardziej od sztangi potrzebuje odchudzania. Tym zdaniem próbuje wej¶æ na wy¿yny kurtuazji reprezentowanej przez polemizuj±cego.
On do¶wiadczony fachowiec w czytaniu, ale nie dopatrzy³ siê tego, co mnie podkusi³o do napisania felietonu o reklamie w kulturystycznych magazynach. To akurat wskazuje, ¿e nie czyta kulturystycznej prasy, mo¿e z wyj±tkiem pierwszego numeru „DM”. Nie poj±³ i tego, ¿e to ja jestem czytelnikiem, którego nie obchodzi, jaki zysk chc± osi±gaæ wydawcy.Dobrze dostrzegam to, co oni oferowali na przestrzeni kilku lat i mogê powiedzieæ, obni¿yli swoje loty na korzy¶æ reklam.
Pytam, wiêc, czy to ja i koledzy mamy przep³acaæ tylko dlatego, aby jakie¶ wydawnictwo mia³o siê dobrze i nie upad³o. Poleg³o ju¿ wiele tytu³ów i dobrze, bo w ich miejsce wchodz± inne z nadziej± szybkiego zysku. Taka to prawid³owo¶æ rynku, która dla mnie jest korzystna.
I tu nie pomo¿e ¿adne zaklêcie Jerzego K. który niby przeczyta³ mój artyku³ i nie zrozumia³, ¿e ja nie jestem za likwidacj± reklam, przecie¿ o takiej potrzebie nie wspomnia³em. Jestem za ograniczeniem reklam oraz umieszczania tylko takich, które zachêcaj± do nabywania produktów, o jako¶ci zgodnej z opisem w reklamie. Ja nawet nie bojê siê, ¿e wszystkie te zach³anne na zysk pazerne redakcji padn±. Najlepiej jednocze¶nie.
Przecie¿ w ka¿dej chwili mogê kupiæ sobie dowolne i dobre pismo kulturystyczne w jez. angielskim i to z nich moja wiedza, ¿e mo¿na utrzymaæ poprawno¶æ w ilo¶ci rekami i jednocze¶nie publikowaæ bardzo ciekawe teksty o kulturystyce.
Przypuszczam, ¿e i ich te¿ nie czyta, bo mnie t³umaczy, ¿e nasze maj± same trudno¶ci finansowe, w innych krajach to jest niby inaczej.
U¶wiadomi³ mnie , ¿e „o wszystkim decyduje dobra proporcja: reklamy, tekstu, ilustracji, ale nie by³ na tyle uprzejmy podaæ, jaka to wg niego jest ta dobra proporcja i czy ona jest dobrze ustawiona w naszych krajowych wydaniach. Tego nie wie?
To, ¿e na 200 stronach nuda i przedruki, jest tyko 45 stron „miêcha", to on kupujê. To nastêpny ogólnik bez tytu³u a, ¿e to nabywa to co¶, jego sprawa. To te¿ wyra¼nie nas dzieli, bo ja makulatury nie kupujê. Je¶li ju¿, jak muszê i bardziej z ciekawo¶ci dla jednego dobrego artyku³u, to mogê zap³aciæ 1/3 ceny. I tak to stosujê, kupuj±c na straganie pobliskiego bazaru.
I z Jurkiem Klawiñskim. jestem w jednej dru¿ynie!
Autor: Bartosz Derdowski, czerwiec 2008 r.
Rej. 498./Ró¿ne -65 /2012.02.17/jwip.pl
Ostatnai aktualizacja:2012.02.17. Godz.23:41.
|