Jan Włodarek i Przyjaciele

Strona Główna

Nasz program

O nas

Forum

Galeria zdjęć

PIONIERZY

Kontakt

Artykuły:

Statystyka

Odwiedziło nas:
10454590
osób.

Oni są z nami:

Szyzyfki – nogi jak rzeźbione

Pięknie zarysowane mięśnie uda da każdemu ćwiczenie bardzo intensywne, nadzwyczaj wartościowe. Jest to prawdziwie syzyfowa praca, ale zapewnia dobre wyniki. Kulturyści nazywają to ćwiczenie „Sissy – Squat (syzyfowy przysiad). Bez stosowania tego ćwiczenia nie otrzyma się pięknie rzeźbionych ud.

Wykonuje się je bez obciążenia lub z małym obciążeniem. Niektórzy, jak Vince Gironda, ćwiczy z ciężarem przewieszonym przez barki i zwisającym z tyłu –poza pośladkami. Inni, jak Marvin Eder, układają ciężar na karku, jeszcze inni np. zarzucają sztangę na pierś.

Obciążenie powinno być takie, by pozwalało wykonać 10 półprzysiadów w jednej serii (mówimy tu o zaawansowanych). Po takiej serii najczęściej następuje 20 powtórzeń bez obciążenia. Te półprzysiady są znacznie szybsze od poprzednich. Po jednej takiej łączonej serii nawet ci, którzy trenują od dłuższego czasu odczują ból mięśniowy. Należy wtedy rozluźnić mięśnie nóg przez „wytrząsanie”, by po unormowaniu oddechu przejść do drugiej takiej łączonej serii (10 półprzysiadów z obciążeniem plus 20 półprzysiadów bez obciążenia).

„Szyzyfkę” – wykonuje się w rozkroku (ok. 30 cm), podstawiając pod pięty specjalny blok lub deskę wysokości 6-8 cm (przymocować ją trzeba tak, by się nie ruszała). Po przyjęciu postawy, skłaniamy lekko tułów do tyłu i „sprężynujemy”, nieznacznie uginając i prostując kolana. Jeśli ćwiczenie wykonujemy przed lustrem, już wtedy zaobserwujemy grę mięśni, chociaż właściwy ruch następuje dopiero za chwilę, gdy się wykona półprzysiad. Tułów musi być wciąż odchylony do tyłu. Po przysiadzie następuje wyprost nóg, ale nie do całkowitego usztywnienia kolan, lecz do fazy, w której wykonaliśmy „sprężynowanie”. Po chwili znów wracamy do półprzysiadu itd.
Ze względu na intensywność ćwiczenia i dotkliwy odczuwanie pracy mięśni, początkujący powinni umiejętni (powoli) dawkować ćwiczenie, rozpoczynając od 2- 3 ruchów oczywiście bez obciążenia.
Artykuł z archiwum Stanisław Zakrzewskiego.

JWIP.Pl ( Jan Włodarek). Ćwiczenie dużej efektywności. One dziś zapomniane, i tylko bardzo doświadczeni instruktorzy, między innymi Stefan Polis z Częstochowy, Wiesław Wnęk z Krakowa, Bogdan Kaszuba z Ustki, Krzysztof Górnicki z Warszawy, zalecają je ćwiczącym.
Dla początkujący to trudne technicznie ćwiczenie, więc najlepiej od instruktora lub od ćwiczących w latach 60-70, uczyć się poprawności wykonania. Dla początkujących przy tym ćwiczeniu obowiązuje „żelazna zasada”- lepiej ćwiczyć mniej niż za wiele! Oni szyzyfki wykonują bez obciążenia!
Na zdjęciach: Reg Lewis ćwiczy bez obciążenia, a Armand Tanny ze sztangą.
( z „Muscle Builder”, 1958).

Nie należy rozpoczynać treningu siłowego pod wpływem środków dopingujących i odurzających. Przed wykonywaniem opisanych tutaj metod treningowych i ćwiczeń należy się skonsultować z lekarzem. Autorzy i właściciel strony JWIP.PL nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności za skutki działań wynikających bezpośrednio lub pośrednio z wykorzystania informacji zawartych na tej stronie.

Ostatnie Artykuły