Strona G³ówna

Nasz program

O nas

Forum

Galeria zdjêæ

PIONIERZY

Kontakt
Artyku³y:
Jan W³odarek
Historia
Sylwetki
Wywiady
Porady
Trening
Dietetyka
Medycyna
Wspomaganie
Sterydy
O¶rodki
RÓ¯NE
Statystyka
Odwiedzi³o nas:
10033875
osób.
Oni s± z nami:
Pompa doskona³a (cz. II).Autor: Zbigniew Wojtasiñski
OD JWIP.PL WPROWADZENIE
Maszyneria bez ruchu szwankuje

W dziale „Medycyna” przedstawiam dalszy ci±g artyku³u „Pompa doskona³a” Zbigniewa Wojtasiñskiego, traktuj±cy o wp³ywie najlepszego lekarstwa na serce – jest nim ruchu, który przed³u¿a ¿ycie.


Trzeba jednak pamiêtaæ ruch to nie sport, to rekreacja przyjemna i zdrowa dla ca³ego organizmu. Zreszt± nie ka¿dy sport mo¿e uprawiaæ!
Warto , wiêc przypomnieæ, ¿e dla tych z tendencj± choroby sercowej nie jest wskazane uprawianie wielu dyscyplin sportu, które s± zwi±zane z wykonywaniem rytmicznych, powtarzalnych ruchów z du¿ym obci±¿eniem (np. wio¶larstwo, sprint i wiele innych). Nale¿y równie¿ unikaæ sportów górskich, jak np. wspinaczka, narciarstwo zjazdowe. Panuj±ce w górach warunki atmosferyczne (rozrzedzone powietrze, niskie temperatury zim±) podnosz± ci¶nienie krwi.
I z tego powodu osoby cierpi±ce na chorobê nadci¶nieniow± powinny wystrzegaæ siê nawet niewinnie wygl±daj±cych wspinaczek.

¬le dobrany rodzaj aktywno¶ci fizycznej, podobnie jak zbyt intensywny trening, mo¿e przynie¶æ odwrotny od zamierzonego skutek – zamiast obni¿yæ ci¶nienie têtnicze krwi podwy¿szy je. U osób zdrowych i zaprawionych systematycznym treningiem , nawet w marszu stwierdza siê ze one po zakoñczeniu wysi³ku , w odró¿nieniu od osób nieaktywnych fizycznie maj±:
-szybsz± normalizacjê wszystkich wymienionych parametrów kr±¿eniowych
- szybszy przebieg procesów odnowy.
Piotr Puchalski, 12 grudnia 2008 r.



POMPA DOSKONA£A (cz. II).Autor: Zbigniew Wojtasiñski
Uk³ad kr±¿enia jest jak potê¿na fabryka chemiczna, która musi sprawnie pracowaæ, by utrzymaæ ca³e cia³o w dobrej kondycji. Podczas burzliwego przep³ywu przez naczynia krwiono¶ne krew rozprowadza do komórek wodê, zabiera z p³uc tlen, przenosi do nich dwutlenek wêgla. Doprowadza do tkanek sk³adniki od¿ywcze i zabiera odpadki, a tak¿e transportuje ciep³o z miejsc cieplejszych do zimniejszych, rozdziela hormony i przeciwdzia³a zaka¿eniom. Najwiêcej krwi jest w ¿y³ach, gdzie w ka¿dej chwili znajduje siê a¿ trzy pi±te tego ¿yciodajnego p³ynu. Jedna pi±ta jest w p³ucach, a pozosta³a czê¶æ, na ogó³ ponad litr, w sercu, têtnicach, têtniczkach i w³o¶niczkach ca³ego organizmu.


Dla utrzymania w dobrym stanie tej skomplikowanej ma;szynerii, nie trzeba biæ sportowych rekordów, je¶li kto¶ nie lubi lub nie mo¿e biegaæ, mo¿e spacerowaæ, co jest najprostszym treningiem dla uk³adu naczyniowego. Ruch i hydroterapia dzia³aj± na ca³y uk³ad kr±¿enia nawet wtedy, gdy uaktywniaj± tylko niektóre miê¶nie lub czê¶æ naszego cia³a. Wed³ug zaleceñ Narodowego Instytutu Zdrowia najbardziej po¿±dany poranny trening trwaj±cy nie krócej ni¿ 30 minut. Tak¿e praca miê¶ni wykonana w ramach czynno¶ci zawodowych lub w gospodarstwie domowym mo¿e byæ zaliczona do æwiczeñ. Godne polecenia s± wêdrówki, szybki chód, p³ywanie, praca w ogródku, wszystko to, co jest przerywnikiem siedz±cego trybu ¿ycia.

Wed³ug dr. Fritza Oelze, osoby zdrowe, æwicz±ce od zawsze, mog± wzmacniaæ serce i uk³ad kr±¿enia nawet do 70 roku ¿ycia. Kto jednak nie æwiczy³, przed podjêciem treningu powinien porozmawiaæ z lekarzem, nawet je¶li ma dopiero 25 lat. Szczególnie zawa³owcy musz± o tym pamiêtaæ. Dla nich specjali¶ci z Instytutu Kardiologii w Warszawie dobieraj± æwiczenia w zale¿no¶ci od stanu zdrowia. Ten swoisty „ruch na receptê" ustalany jest na podstawie szczegó³owych badañ wydolno¶ci fizycznej ich organizmu.

Ludzie zdrowi, przed 50. rokiem ¿ycia, powinni kierowaæ siê zasad±, ¿e i podczas treningu serce nie mo¿e uderzaæ czê¶ciej ni¿ 160 razy na minutê. Istnieje regu³a, ¿e liczba uderzeñ nie powinna przekroczyæ 180, pomniejszona o liczbê prze¿ytych lat. Puls mierzymy w ten sposób, ¿e z zegarkiem w rêku przez 10 sekund liczymy uderzenia serca, trzymaj±c palec (miejsce pod nasad± kciuka) w okolicy nadgarstka. Otrzyman± warto¶æ trzeba pomno¿yæ przez sze¶æ, co daje w³a¶nie liczbê uderzeñ serca na minutê.

Nale¿y te¿ regularnie mierzyæ cisnienie têtnicze krwi zwykle wzrasta wraz z wiekiem od dzieciñstwa do dojrza³o¶ci, a potem do pó¼nej staro¶ci. Zachowuje siê odwrotnie ni¿ têtno. M³ody mê¿czyzna ma przeciêtnie ci¶nienie skurczo;we 120, a rozkurczowe —80. U noworodka ci¶nienie skurczowe wynosi ok. 40, a po dziesiêciu dniach zwiêksza siê do 70. Doro¶li nie maj± ¿adnego powodu do obaw, gdy narasta ono stopniowo, szczególnie, gdy s± w starszym wieku. Generalnie jednak im jest wy¿sze, tym wiêksze ryzyko zgo;nu. U ludzi po czterdziestce z ci¶nieniem 160/90 prawdopodobieñstwo ¶mierci jest trzykrotnie wy¿sze ni¿ u rówie¶ników z ni¿szym ci¶nieniem, podczas gdy u osób po sze¶æ dziesi±tce z takim samym ci¶nieniem — tylko dwukrotnie wiêksze.


Zabójcza ignorancja
Po raz pierwszy ci¶nienie têtnicze krwi zmierzy³ Stephen Hales, pastor z Teddington, ten sam, który skonstruowa³ wiatrak do wentylacji wiêzienia Newgate, dla zmniejszeni; tzw. gor±czki wiêziennej. Do pomiaru ci¶nienia krwi w 1732 r. wykorzysta³ konia, którego przywi±za³ do s³upa, wyci±³ tchawicê gêsi, by u¿yæ jej zamiast giêtkiej rurki. Cienk± rurkê szkl± n± wprowadzi³ do jednej z têtnic konia, nastêpnie za po moc± tchawicy gêsi po³±czy³ j± z bardzo d³ug±, pionowi rurk± ze szk³a. Pod wp³ywem ci¶nienia têtniczego poziom krwi osi±gn±³ wysoko¶æ 2,7 m, a pó¼niej siê waha³ z ka¿dym uderzeniem serca.

W czasach wspó³czesnych pomiar ci¶nienia jest jednym z prostszych badañ. Mo¿na wykonaæ go samodzielnie.
Mimo to wiêkszo¶æ osób w Polsce nie zdaje sobie sprawy, ¿e cierpi na nadci¶nienie. Zwykle dowiaduje siê o tym przypadkowo, podczas rutynowych badañ diagnostycznych. Ale i tak ci, którzy o tym wiedz±, najczê¶ciej nie lecz± siê. Mimo ostrze¿eñ lekarzy, ¿e nadci¶nienie, obok palenia tytoniu i podwy¿szonego poziomu cholesterolu jest g³ównym czynnikiem ryzyka choroby niedokrwiennej serca.

Niestety, podobnych nieporozumieñ i przyk³a¬dów lekkomy¶lno¶ci jest znacznie wiêcej. Wiêkszo¶æ osób s±dzi, ¿e zawa³ serca powoduje zgon w ci±gu kilku minut, tak ¿e choremu niewiele mo¿na pomóc. Tymczasem pojawia siê rzeczywi¶cie nagle, ale rozwija kilka godzin. W tym czasie stan chorego pogarsza siê z ka¿d± godzin±, a wraz z nim malej± szanse prze¿ycia i ograniczenia rozmiarów ataku. Z badañ wynika, ¿e w Polsce a¿ 65 proc. Osób z rozpoznaniem zawa³u nie trafia do szpitali w ci±gu pierwszych czterech godzin od wyst±pienia objawów. Byli pozostawieni samym sobie w okresie, kiedy rozpoczêcie leczenia mog³o daæ najlepsze wyniki. A¿ 18 proc. z nich jest hospitalizowanych dopiero po up³ywie doby. Zdecydowanie za pó¼no.

Wiele osób zwleka z wezwaniem karetki pogotowia, np. w nocy, gdy chory nie chce alarmowaæ domowników. Bagatelizuje dolegliwo¶ci, maj±c nadziejê, ¿e min± same. A najwiêksze szanse uratowania ¿ycia i powrotu do zdrowia daje udzielenie pomocy w pierwszej godzinie po ataku. Do niedawna, do 1960 r., w takiej dramatycznej sytuacji lekarze stosowali otwarcie klatki piersiowej, wydobycie serca i masa¿ rêczny. Dopiero na pocz±tku lat 60. B. Kouwenhoven z USA zadziwi³ ¶wiat mo¿liwo¶ci± utrzymania kr±¿enia wewn±trz organizmu rytmicznymi naciskami na mostek. Dziêki sze¶ædziesiêciu naciskom w ci±gu minuty zaczêto przywracaæ kr±¿enie i do¶æ wysokie ci¶nienie krwi. Czêsto ³amano przy tym mostek, ale usprawniono metodê po po³±czeniu jej ze sztucznym oddychaniem.

Obecnie zawa³owców mo¿na uratowaæ nawet wtedy, powodem ataku jest migotanie lub trzepotanie komór serca. Lekarze pogotowia stosuj± wtedy leki antyarytmiczne lub elektrowstrz±sy, z u¿yciem defibrylatora. Pacjentów z zaawansowan± chorob± wieñcow± mo¿na te¿ uchroniæ przed zawa³em operacyjnie, rozszerzaj±c naczynia lub zastêpuj±c je przeszczepami z podudzia. W USA i Europie Zachodniej tzw. bypassy i wymianê zastawek od niedawna wykonuje siê metod± endoskopow±, czyli bez potrzeby otwierania klatki piersiowej. Ale choroba niemal zawsze powraca, najpó¼niej po kilku latach je¶li chory nie zmieni stylu ¿ycia.
Autor: Zbigniew Wojtasiñski, „Rzeczpospolita”

Nie nale¿y rozpoczynaæ treningu si³owego pod wp³ywem ¶rodków dopinguj±cych i odurzaj±cych. Przed wykonywaniem opisanych tutaj metod treningowych i æwiczeñ nale¿y siê skonsultowaæ z lekarzem. Autorzy i w³a¶ciciel strony JWIP.PL nie ponosz± jakiejkolwiek odpowiedzialno¶ci za skutki dzia³añ wynikaj±cych bezpo¶rednio lub po¶rednio z wykorzystania informacji zawartych na tej stronie.
Ostatnie Artyku³y
Skutki koronawiru...
¦wiêta Wielkiej ...
Zmar³ nasz Przyja...
Wspomnienie... Pa...
Rak j±dra choroba...
Flesz
Nasza stra¿ - "pretorianie" z 1973 r.
Nasza stra¿ - "pretorianie" z 1973 r.
w toku modyfikacji. TKKF "B£YSKAWICA" DO PO£OWY LAT 70.
Na forum
Tylko aktywnych zapraszamy na forum
oraz
do Pionierów



















































Je¿eli na tej stronie widzisz b³±d, napisz do nas.

Jan W³odarek | Historia | Sylwetki | Wywiady | Porady | Trening | Dietetyka | Medycyna | Wspomaganie | Sterydy | O¶rodki | RÓ¯NE