|
Odwiedzi³o nas: 10454783 osób. |
|
|
Bóle okolicy lêd¼wiowej u ciê¿arowców i kulturystów. Autor: Tomasz Mrozowski |
Bóle pleców nale¿± do najczêstszych dolegliwo¶ci wspó³czesnej cywilizacji. Krêgos³up to wyrafinowana konstrukcja, u³atwiaj±ca nam utrzymanie pozycji wyprostowanej, dziêki sile miê¶ni i mechanicznym w³a¶ciwo¶ciom ko¶ci. Ka¿da tego typu konstrukcja ma ograniczon± wytrzyma³o¶æ mechaniczn± - nie inaczej jest z krêgos³upem.
Nieprawid³owo wykonana próba d¼wigniêcia zbyt du¿ego ciê¿aru, gwa³towny ruch b±d¼ uderzenie, mog± spowodowaæ jego uszkodzenie. Równie¿ niewielkie, ale d³ugo trwaj±ce niekorzystne obci±¿enia krêgos³upa mog± owocowaæ "zmêczeniem materia³u" i bólem. Do obci±¿enia pleców mog± przyczyniæ siê ciê¿ka praca, siedz±cy tryb ¿ycia. W wiêkszo¶ci przypadków bóle pleców s± krótkotrwa³e i nie powoduj± niebezpiecznych powik³añ, bywaj± bardzo uci±¿liwe. Bóle pleców mog± wyst±piæ w ka¿dym odcinku krêgos³upa. Najczê¶ciej lokalizuj± siê one w karku (krêgos³up szyjny) i w okolicach krzy¿a (krêgos³up lêd¼wiowy).
Ból pleców to najczê¶ciej dotkliwy ból, który nasila siê podczas ruchu. Kaszel i ¶miech tak¿e mog± przyczyniæ siê do zwiêkszenia dolegliwo¶ci. W wiêkszo¶ci przypadków zmniejszenie bólu przynosi pozycja le¿±ca, podczas której krêgos³up jest odci±¿ony.
Ból okolicy lêd¼wiowo-krzy¿owej wystêpuj±cy u ciê¿arowców i kulturystów w toku æwiczeñ i zmuszaj±cy ich niejednokrotnie do czasowego, a nawet i trwa³ego przerwania treningów, stanowi wynik wspó³dzia³ania wielu czynników, które ze wzglêdów praktycznych warto poznaæ.
Bóle okolicy lêd¼wiowej wystêpuj± czêsto w takim nasileniu, ¿e zmuszaj± zawodnika do korzystania z pomocy lekarskiej. Ze wzglêdu na swój charakter i umiejscowienie mog± byæ rozpoznawane jako zapalenie korzonków nerwowych, lumbago, rwa kulszowa, zapalenie stawów krzy¿owo-biodrowych, choroba nerek, choroba reumatyczna czy te¿ wypadniêcie j±dra galaretowatego.
I chocia¿ nie mo¿na w wielu wypadkach wykluczyæ podobnych dolegliwo¶ci, najczêstsz± przyczyn± powstawania bóli tej okolicy u æwicz±cych dyscypliny si³owe jest zespó³ przyczyn, daj±cych siê ogólnie okre¶liæ jako SKUTKI Z£EJ ZAPRAWY TRENINGOWEJ. Do¶wiadczenie bowiem uczy, ¿e zwyk³e zaprzestanie æwiczeñ usuwa te dolegliwo¶ci, które wracaj± przy ponownym podjêciu treningów. Czasem jednak zmiany urazowe s± tak masywne, ¿e samo zaprzestanie æwiczeñ nie pomaga wcale lub tylko w nieznacznym stopniu.
Dla zrozumienia mechanizmu powstawania wymienionych dolegliwo¶ci nale¿y choæ po krótce omówiæ wybrane zagadnienie z fizjologii pracy miê¶niowej, biomechaniki i anatomii opisowej.
Jednym z celów treningu sportowego jest wypracowanie STEREOTYPU DYNAMICZNEGO czyli jednoczesnej, skoordynowanej funkcji okre¶lonych grup miê¶niowych w zgodnej wspó³pracy ze wszystkimi niemal organami ustroju pod naczelnym kierunkiem centralnego uk³adu nerwowego. Przyk³ady takiej koordynacji: by nast±pi³ efektywny, ca³kowity i sprawny skurcz jakiego¶ miê¶nia, przeciwstawny miêsieñ, tzw. antagonista, pod wp³ywem hamuj±cego dzia³ania kory mózgowej musi ulec jednocze¶nie ca³kowitemu rozlu¼nieniu. Zaburzenie tej koordynacji, tzw. indukcji jednoczesnej, utrudnia lub wrêcz uniemo¿liwia wykonanie zamierzonego ruchu.
Istnieje równie¿ mechanizm tzw. INDUKCJI NASTÊPCZEJ, w wyniku której pobudzenie przechodzi w hamowanie a hamowanie w pobudzenie: mówi±c pro¶ciej: po skurczu miê¶nia musi nast±piæ jego rozlu¼nienie, a po rozlu¼nieniu skurcz. Te wzajemne stosunki miêdzy o¶rodkami nerwowymi w mózgu wyra¿aj± powi±zania czynno¶ciowe miêdzy grupami miê¶niowymi bêd±cymi w stosunkach antagonistycznych.
Takie wzajemne stosunki panuj± nie tylko miêdzy miê¶niami realizuj±cymi ruch w jednym stawie, ale i miêdzy miê¶niami znacznie od siebie oddalonymi: np. przy chodzeniu, w chwili skurczu prostowników podudzia nogi prawej, wystêpuje jednocze¶nie hamowanie, wyra¿aj±ce siê rozlu¼nieniem tych samych prostowników nogi lewej.
Istnieje równie¿ KOORDYNACJA JEDNOKIERUNKOWA, sprzymierzonego wspó³dzia³ania miêdzy antagonistami, powoduj±cymi ruch w tym samym stawie. Np. przy staniu utulenie nogi jest mo¿liwe, dziêki jednoczesnemu skurczowi zginaczy i prostowników uda i podudzia. To samo wystêpuje w przysiadzie.
Znane jest równie¿ zjawisko tzw. DOMINANTY, kiedy to miê¶nie, reaguj±ce zwykle na bod¼ce odmiennie, w wypadku wykonywania szczególnie wa¿nego ruchu zmieniaj± charakter swego dzia³ania — dla wzmo¿enia tej dominuj±cej czynno¶ci. Nale¿y tu podkre¶liæ, ¿e wymienione wy¿ej uk³ady koordynacyjne nie s± czym¶ sta³ym, lecz posiadaj± charakter dynamiczny. Wyuczone w czasie treningów czynno¶ci ruchowe, oparte na wypracowanej koordynacji miê¶niowej, w wypadku zaniechania æwiczeñ ulegaj± rozkojarzeniu i w rezultacie sprawny niegdy¶ ruch po d³u¿szej przerwie treningowej przebiega nieprawid³owo. W TEJ ZAPOMNIANEJ KOORDYNACJI MIʦNIOWEJ TKWI CZÊSTO PRZYCZYNA USZKODZEÑ MIʦNIA. PRZYCZEPU B¡D¬ WIÊZAD£A.
Reasumuj±c powy¿sze mo¿na stwierdziæ, ¿e wyuczona droga treningów, harmonijna wspó³praca okre¶lonych grup miê¶niowych nie jest sta³a, musi byæ ci±gle podtrzymywane æwiczeniami i w razie rozkojarzenia, wywo³anego przerw± w zaprawie, doprowadza do rozkojarzenia, bêd±cego jedn± z przyczyn powstawania uszko¬zeñ miê¶nia, ¶ciêgna, wiêzad³a a nawet, objêtego czynno¶ci±, stawu.
Przytoczenie tych mechanizmów koordynacyjnych zmierza w naszych rozwa¿aniach do wyja¶nienia zjawisk fizjologicznych, które odgrywaj± istotn± rolê w powstawaniu urazów miê¶niowych. Dla uproszczenia sprawy pomijamy tu ca³y szereg wa¿nych zagadnieñ z za kresu innych mechanizmów koordyacyjnych. Nale¿y jedynie pokrótce wspomnieæ, ¿e istnieje równie¿ koordynacja miê¶niowo-wegetatywna, która polega, z grubsza bior±c, na zsynchronizowaniu dzia³ania wszystkich prawie narz±dów naszego organizmu z wykonywan± aktualnie prac± miê¶niow±.
W wysi³ku miê¶niowym bowiem bierze udzia³ ca³y organizm cz³owieka; p³uca dostarczaj± wiêcej tlenu do procesów spalania, uk³ad sercowo-naczyniowy sprawniej doprowadza ten tlen do pracuj±cych miê¶ni i szybciej odprowadza produkty spalania wywo³uj±ce objawy zmêczenia, w±troba dostarcza cukier z w³asnych zapasów, nerki, uk³ad trawienny, gruczo³y wydzielania wewnêtrznego, skóra — jak zreszt± i wszystkie pozosta³e narz±dy i uk³ady narz±dów — w swej nasilonej pracy wzmagaj± procesy spalania, odnowy, wydzielania, wydalania, termoregulacji — niezbêdne do wytwarzania energii pokrywaj±cej zapotrzebowanie pracuj±cych miê¶ni. S³owem, jak mówi± fizjolodzy, „CA£Y ORGANIZM W S£U¯BIE PRACUJ¡CYCH MIʦNI".
Na tle wy¿ej wymienionych mechanizmów koordynacyjnych nale¿y wyja¶niæ, ¿e niektóre tylko z nich s± wrodzone; ogromn± wiêkszo¶æ ka¿dy musi sobie sam wyrobiæ drog± treningu. Niezdarno¶æ ruchów dziecka, obserwowana przy pierwszych próbach wykonania zamierzonej czynno¶ci, jest w³a¶nie objawem braku koordynacji: dopiero w toku ci±g³ego powtarzania zamierzone ruchy nabieraj± cech sprawno¶ci, by wreszcie osi±gn±æ wysoki stopieñ obserwowany np. u dobrze wyszkolonych gimnastyków.
Doszli¶my w swych dotychczasowych rozwa¿aniach do dalszego, praktycznego wniosku, ¿e W£A¦CIWE, CELOWE I SPRAWNE WSPÓ£DZIA£ANIE MIʦNI W OKRE¦LONEJ PRACY, ZAPEWNIAJ¡CE W WYSOKIM STOPNIU UNIKNIÊCIE URAZU, MO¯NA OSI¡GN¡Æ W DRODZE PRAWID£OWO PROWADZONEGO TRENINGU.
Autor: dr Tomasz Mrozowski („Sport dla Wszystkich” 1964). Przygotowa³ : Piotr Puchalski 28 grudnia 2008 r.
|
|
Nie nale¿y rozpoczynaæ treningu si³owego pod wp³ywem ¶rodków dopinguj±cych i odurzaj±cych. Przed wykonywaniem opisanych tutaj metod treningowych i æwiczeñ nale¿y siê skonsultowaæ z lekarzem. Autorzy i w³a¶ciciel strony JWIP.PL nie ponosz± jakiejkolwiek odpowiedzialno¶ci za skutki dzia³añ wynikaj±cych bezpo¶rednio lub po¶rednio z wykorzystania informacji zawartych na tej stronie. |
|
Tylko aktywnych zapraszamy na forum oraz do Pionierów |
|
|