Strona Główna

Nasz program

O nas

Forum

Galeria zdjęć

PIONIERZY

Kontakt
Artykuły:
Jan Włodarek
Historia
Sylwetki
Wywiady
Porady
Trening
Dietetyka
Medycyna
Wspomaganie
Sterydy
Ośrodki
RÓŻNE
Statystyka
Odwiedziło nas:
10454332
osób.
Oni są z nami:
Wspomaganie. Reklama prawdę ci powie? Aut. Marek Ciołek

Od JWIP.PL: Przypominamy artykuł z 2005 roku, uważając, że tytułowe pytanie jest dalej aktualne. A odpowiedź można łatwo uzyskać od autora artykułu.
Marzec 2011 r.

Prowadząc sklep z odżywkami dla sportowców, w tym dla kulturystów, obserwuje, w jaki sposób niektóre firmy produkujące suplementy reklamują swoje produkty i tego nie popieram.
Mam uwagi, co do sposobu i rzetelności wiele pozornie obiecujących reklam i podawanych w nich tzw. zalet produktów. Agresywna reklama sprzyja sprzedaży, bo nie zawsze jest rzetelna.
rzykładów jest wiele, m.in. obiecująca „7 kg masy mięśniowej w jeden miesiąc i będziesz wielki”. Oburza, że coś takiego można kolportować? Przecież czy tak się stanie, to zależy od wielu uwarunkowań związanych lub dotyczących osoby kupującej, np.: postępowania dietetycznego i treningowego, wagi ciała, wieku, stażu treningowego determinujących przyrost masy mięśniowej. Ku memu zdziwieniu, wielu, szczególnie młodych ulega takiej reklamie i bezkrytycznie chcę nabyć ów „preparat na duże mięśnie”, nie licząc się z wydatkiem.


Ćwiczący wierzą w tzw. siłę produktu bezzasadnie jemu zachwalanego, bowiem on niby zastępuje sterydy. To klasyczny chwyt reklamowy, wyciągacz pieniędzy, pozostawiam bez komentarza.
Do grupy cudacznych preparatów zaliczam gainer z zwartością białka tylko 7%, ale zawierający HMB, kreatynę oraz, pirogronian wapnia. Mam poważne wątpliwości czy preparaty o wymienionych składnikach sprawdzą się w próbie przyswojenia ich przez nasz organizm wspólnie z białkiem, węglowodanami, tłuszczami i do tego zmiksowane z mlekiem.
W tym miejscu uprzejmie zapytuje producenta reklamowanego produktu, dlaczego każe brać to wszystko spożywać z pokarmem z jednej miski, bo to lepiej? To, więc jak rozumieć zalecenie tego samego producenta ze, kreatynę i HMB należy spożywać na żołądek wolny od posiłku.

Niektórzy producenci mocni są w pseudonaukowej pisanej „; mowie - trawie”, z której oprócz ogólników, łacińskich słów nic rzetelnego nie wynika. Np. ich produkt „X wzmacnia układ odpornościowy”; tak jak bylibyśmy byli chorowitymi rekonwalescentami, a nie osobnikami dźwigającym ciężary. Dalej w tym stylu: „poprawia przemianę materii” - co tu poprawiać, gdyż większość z ćwiczących ma przemianę szybszą niż Orient Ekspres. Inna rewelacja - odżywka „zawiera: białko z serwatki - lub z mleka”. Są też one „najlepsze” lub „najskuteczniejsze”, ale przy tym niepoprzedzone naukowymi badaniami w zakresie skuteczności i szkodliwości dla zdrowia, o czy producent i reklamodawca nie informuje.

Tego typu przykłady można mnożyć, ale tu nie miejsce na nie, więc najwyższa pora na zrozumienie, o co tak naprawdę chodzi niektórym producentom zachwalającym swoje produkty?
W tym tzw. biznesie najważniejsza jest kasa ćwiczących, a nie to czy oni osiągną obiecane im efekty treningowe.

Ja uważam, że napakowany mięśniami osobnik, widniejący na etykiecie, danej odżywki, swój sukces wizualny zawdzięcza przede wszystkim ciężkiej pracy, prawidłowo dobranej diecie, treningowi i co jest smutną prawdą, prawidłowo dobranemu tzw. „towarowi” („koks” – przyp. red.), powtarzam właściwie dobranym, a nie na „pałę” oraz wielu innym istotnym czynnikom, których część wymieniłem na początku artykułu. Natomiast odżywki, które on - napakowany reklamuje wyłącznie dla pieniędzy. A ironią jest, że On jest w dobrej sytuacji materialnej, że nie musi używać reklamowanych przez siebie produktów. O tym warto pamiętać!

Moja rada dla Czytelników: dokonujcie zakupów u ludzi prowadzących sprzedaż, którzy sprawdzili się swoją wiedzą i najlepiej, jeśli sami trenują. Oni na pewno fachowo wam doradzą, co wybrać z uwzględnieniem odpowiedniej odżywki do waszej diety, przemiany materii, typu budowy itp. Można mieć pewność ze nie podsuną przereklamowany towar.
Pytajcie się też doświadczonych i roztropnych kolegów, jakich suplementów używają, obserwujcie własne efekty po stosowaniu danego suplementu.
Jeśli spożywacie odżywkę, a czujecie, że zalega w żołądku lub wzdyma i powodują potężne wiatry, to albo bierzesz za dużą porcję, (co często zalecają producenci), ale jest pewne, że ta odżywka nie służy organizmowi, który ją odrzuca. Takich odżywek nie kupować i innym nie polecać.

Każdy z nas jest inny i tak jak wymaga indywidualnego doboru diety, wymaga też w miarę innego postępowania suplementacyjnego.
Często zdarza się, że pragniesz kupić odżywkę, bo twój kumpel z siłowni niby zrobił na niej 5 kg masy mięśniowej.
Ale czy wiesz, jaką on ma przemianę materii, jak się odżywia (tylko nie mów mi, że to wiesz, bo nie zaglądasz mu do lodówki), ile śpi, ćwiczy i jak się regeneruje, wreszcie czy ma budowę podobną do twojej?
Dla przykładu, jeśli masz szybką przemianę materii i będziesz spożywał suplement, który ci ją jeszcze przyspieszy to jedynym, co „wyprodukuje” z niej twój organizm będą „drogocenne kupy w toalecie”, a już na pewno nie wielkie mięśnie.
Z drugiej strony, jeśli nawet trafisz przez przypadek na właściwy dla siebie suplement, to doświadczysz na pewno wspaniałych przyrostów masy i jakości mięśni.

Pamiętaj, i tu powtórzę, że spożywanie nawet najlepszej odżywki musi być zawsze dopasowane do twoich indywidualnych możliwości (wagi ciała, przyzwyczajeń żywieniowych, itp.).
Odżywka musi być przyjęta we właściwym czasie. Przed treningiem czy po nim? W połączeniu z posiłkiem czy na pusty żołądek? Razem z innymi suplementami albo osobno? To wszystko ma duże znaczenie dla jej efektywności.
Wielu „pakerów” np. nabywa dobre preparaty uznanych producentów np.: kreatynę, HMB, aminokwasy, lecz ku memu zdziwieniu totalnie nie wie jak i z czym ma je przyjmować. Nie wiedzą, też, jakie minerały należy koniecznie suplementować do kreatyny, by osiągnąć zamierzony efekt, nie mają również rozeznania, w jakim cyklu je brać. Które aminokwasy można popić węglowodanowym napojem, a które tylko wodą? Poszukaj mnie, a ja odpowiem!
Autor: Marek Ciołek 2005 r.
Rej.306/ Wspomaganie - 4 /2011.03.28/
Ostania aktualizacja: 2011.04.05. Godz.11:59


Nie należy rozpoczynać treningu siłowego pod wpływem środków dopingujących i odurzających. Przed wykonywaniem opisanych tutaj metod treningowych i ćwiczeń należy się skonsultować z lekarzem. Autorzy i właściciel strony JWIP.PL nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności za skutki działań wynikających bezpośrednio lub pośrednio z wykorzystania informacji zawartych na tej stronie.
Ostatnie Artykuły
Skutki koronawiru...
Święta Wielkiej ...
Zmarł nasz Przyja...
Wspomnienie... Pa...
Rak jądra choroba...
Flesz
20 lat PZK
20 lat PZK
BOGDAN KASZUBA
Na forum
Tylko aktywnych zapraszamy na forum
oraz
do Pionierów



















































Jeżeli na tej stronie widzisz błąd, napisz do nas.

Jan Włodarek | Historia | Sylwetki | Wywiady | Porady | Trening | Dietetyka | Medycyna | Wspomaganie | Sterydy | Ośrodki | RÓŻNE