Strona G³ówna

Nasz program

O nas

Forum

Galeria zdjêæ

PIONIERZY

Kontakt
Artyku³y:
Jan W³odarek
Historia
Sylwetki
Wywiady
Porady
Trening
Dietetyka
Medycyna
Wspomaganie
Sterydy
O¶rodki
RÓ¯NE
Statystyka
Odwiedzi³o nas:
10454703
osób.
Oni s± z nami:
Cz³owiek na medal. Aut. Ma³gorzata W±sacz
Gdy mia³ 70 lat wyciska³ jeszcze sztangê o wadze 160 kg. Gdyby nie kontuzja stawu biodrowego, pewnie do dzi¶ uprawia³by sport. Witold Majchrzak, legendarny bydgoski atleta i prekursor kulturystyki w naszym mie¶cie, zawsze konsekwentnie d±¿y³ do wyznaczonego celu.
Dzi¶ ma 90 lat i jedno marzenie, jak sam mówi, wcale nie zwi±zane ze sportem. Jako jeden z dwóch jeszcze ¿yj±cych, czo³gistów z 8. Batalionu Pancernego chcia³by, by ulica Artyleryjska zosta³a przemianowana na ul. 8. Batalionu Pancernego. – „Trzeba oddaæ ho³d tym, którzy polegli w obronie Ojczyzny” - mówi.

Witold Majchrzak urodzi³ siê 30 listopada 1917 roku w Berlinie, ale cztery lata pó¼niej wraz z rodzicami przeniós³ siê do Bydgoszczy. Karierê sportow± zacz±³ od gimnastyki i lekkiej atletyki w Sokole, potem zosta³ zapa¶nikiem i ciê¿arowcem. By³ mistrzem Polski i Bydgoszczy w tych dyscyplinach.

Od 1956 roku podnoszenie ciê¿arów zast±pi³ kulturystyk±, która stawa³a siê coraz bardziej popularna w naszym kraju. W 1963 roku za³o¿y³ sekcjê kulturystyczn± w Bydgoszczy, a w grudniu 1966 roku – ognisko TKKF Kulturysta. Wcze¶niej prowadzi³ prywatny klub kulturystyczny w Jachcicach. Propagowa³ tutaj kulturystykê, jako rodzaj gimnastyki si³owej. „Mia³em wówczas trzyna¶cie lat i by³em zafascynowany tym, co robi³ pan Majchrzak. Pamiêtam, ¿e w piwnicach trenowali¶my z kolegami. Sztangê robili¶my z kija od miot³y i gipsowych kó³. Byli¶my za m³odzi, by dostaæ siê do ogniska pana Majchrzaka. On gdy tylko zobaczy³ ch³opaków od razu wskazywa³, z którego z nich bêdzie dobry sportowiec. Warunek stawia³ jeden: m³odzieniec nie móg³ paliæ” – opowiada Stanis³aw Karbasz, sportowiec – amator, wielbiciel talentu Witolda Majchrzaka.

Z kucami przez miasto
Jednak nie tylko sportem ¿y³ ten znakomity, bydgoski kulturysta. Przez ca³e ¿ycie pomaga³em innym. „Nie bra³em za to ani grosza. By³em opiekunem spo³ecznym. Na pro¶bê ludzi pisa³em im wnioski o zapomogi” – przyznaje Witold Majchrzak.
Jak siê okazuje troszczy³ siê nie tylko o ludzi. Kocha³ psy. Zorganizowa³ pierwsze w Bydgoszczy schronisko dla tych czworonogów. Mie¶ci³o siê na Czy¿kówku. Utworzy³ te¿ zwi±zek kynologiczny, którego zosta³ pierwszym prezesem. Mie¶ci³ siê w budynku przy ulicy Warszawskiej 7. – „To jeszcze nie wszystko. W roku 1953, 1954 i 1955 odby³y siê w Bydgoszczy na boisku przy ulicy Libeita, wystawy psów rasowych. Ich pomys³odawc± i organizatorem by³ w³a¶nie pan Witold” – opowiada Stanis³aw Karabasz. Równocze¶nie zwraca uwagê na sposób, w jaki Witold Majchrzak pozyskiwa³ datki na schronisko dla psów. Otó¿ z cyrku wypo¿ycza³ kuce. Wraz z nimi przemierza³ ulice Bydgoszczy i zbiera³ datki do kapelusza. Za swoj± dzia³alno¶æ na rzecz Bydgoszczy zosta³, jako jedyny mieszkaniec naszego miasta, uhonorowany w 1946 roku medalem 600-lecia Bydgoszczy, a w 1996 roku – Medalem 650-lecia Bydgoszczy.

Wymienili jeñców
O czym dzi¶ marzy Witold Majchrzak? By ulica Artyleryjska zosta³a przemianowana na ul. 8. Batalionu Pancernego. We wrze¶niu 1939 roku, jako kapral w³a¶nie tej jednostki, mieszcz±cej siê przy ul. Artyleryjskiej, broni³ Ojczyzny. Wraz z za³og± swojego czo³gu zosta³ internowany w Kozielsku. Jednak w drodze wymiany jeñców Rosjanie wydali Niemcom polskich ¿o³nierzy, którzy mieli niemieckie korzenie. W ten sposób znalaz³ siê w ³agrze w Bawarii, gdzie pracowa³ u bauera. Z niewoli niemieckiej do Bydgoszczy wróci³ w listopadzie 1940 roku. Zosta³ skierowany do pracy w fabryce zbrojeniowej w £êgnowie, gdzie do koñca wojny pracowa³ jako kierowca.

Pomnik pamiêci ¿o³nierzy
Pan Witold wys³a³ do Rady Miasta wniosek o przemianowanie ul. Artyleryjskiej na ul. 8. Batalionu Pancernego. Jak pisze: „wniosek stawiam w imieniu pozosta³ych przy ¿yciu ¿o³nierzy 8. Batalionu Pancernego (czyli swoim i ppor. Józefa Kryszaka – przyp. red.), jak równie¿ poleg³ych, zaginionych, walcz±cych na wszystkich frontach wojny. Ostatnim ich domem by³y koszary przy ul. Artyleryjskiej, z których w sierpniu 1939 roku wyruszyli w marsz w obronie Ojczyzny. Dla wielu by³ to marsz ostatni. Cienie tych ¿o³nierzy chodz± po dziedziñcu koszar i tam powinien stan±æ pomnik po¶wiêcony ich pamiêci (...). Na Zachodzie spoczywa dowódca 8. Batalionu Pancernego – podpu³kownik Jerzy Gliñski, a na Wschodzie, we wspólnym grobie, trzech jego oficerów: rotmistrz Ludwik Meisner, kapitan Stanis³aw Kozie³ i porucznik rezerwy Henryk Kuminek (redaktor „Dziennika Bydgoskiego”).

Autorka: Ma³gorzata W±sacz, „Album bydgoski” z Gazety Pomorskiej, 17 stycznia 2008 r.



Nie nale¿y rozpoczynaæ treningu si³owego pod wp³ywem ¶rodków dopinguj±cych i odurzaj±cych. Przed wykonywaniem opisanych tutaj metod treningowych i æwiczeñ nale¿y siê skonsultowaæ z lekarzem. Autorzy i w³a¶ciciel strony JWIP.PL nie ponosz± jakiejkolwiek odpowiedzialno¶ci za skutki dzia³añ wynikaj±cych bezpo¶rednio lub po¶rednio z wykorzystania informacji zawartych na tej stronie.
Ostatnie Artyku³y
Skutki koronawiru...
¦wiêta Wielkiej ...
Zmar³ nasz Przyja...
Wspomnienie... Pa...
Rak j±dra choroba...
Flesz
Olsztyn 1988 r.
Olsztyn 1988 r.
JAK TO BY£O KIEDY¦...
Na forum
Tylko aktywnych zapraszamy na forum
oraz
do Pionierów



















































Je¿eli na tej stronie widzisz b³±d, napisz do nas.

Jan W³odarek | Historia | Sylwetki | Wywiady | Porady | Trening | Dietetyka | Medycyna | Wspomaganie | Sterydy | O¶rodki | RÓ¯NE